Podczas wieczornego wystąpienia telewizyjnego tego dnia w 1974 r. Prezydent Richard M. Nixon ogłasza zamiar zostania pierwszym prezydentem w historii Ameryki, który zrezygnuje. W związku z toczącym się przeciwko niemu postępowaniem o oskarżenie o udział w sprawie Watergate, Nixon ostatecznie skłonił się pod naciskiem opinii publicznej i Kongresu, by opuścili Biały Dom.

„Podejmując tę ​​akcję”, powiedział w uroczystym przemówieniu z Owalnego Biura, „mam nadzieję, że przyspieszyłem rozpoczęcie procesu uzdrawiania, który jest tak bardzo potrzebny w Ameryce”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Skandal Watergate: Oś czasu

Tuż przed południem następnego dnia Nixon oficjalnie zakończył swoją kadencję jako 37. prezydent Stanów Zjednoczonych. Przed odlotem z rodziną helikopterem z trawnika w Białym Domu uśmiechnął się na pożegnanie i enigmatycznie podniósł ręce w geście zwycięstwa lub pokoju. Drzwi helikoptera zostały następnie zamknięte, a rodzina Nixon rozpoczęła podróż do domu do San Clemente w Kalifornii. Kilka minut później wiceprezydent Gerald R. Ford został zaprzysiężony na 38. prezydenta Stanów Zjednoczonych w East Room of White House.

Po złożeniu ślubowania Prezydent Ford przemówił do narodu w przemówieniu telewizyjnym, oświadczając: „Moi drodzy Amerykanie, nasz długi narodowy koszmar minął”. Później ułaskawił Nixona za wszelkie przestępstwa, które popełnił podczas sprawowania urzędu, wyjaśniając, że chciał położyć kres podziałom narodowym utworzonym przez skandal Watergate.

17 czerwca 1972 r. Pięciu mężczyzn, w tym wynagrodzonego koordynatora ds. Bezpieczeństwa komitetu reelekcyjnego prezydenta Nixona, zostało aresztowanych za włamanie się i nielegalne podsłuchiwanie siedziby Głównego Komitetu Demokratycznego w Waszyngtonie w kompleksie Watergate. Wkrótce potem dwóch innych byłych pomocników Białego Domu zostało zamieszanych w włamanie, ale administracja Nixon zaprzeczyła jakiemukolwiek zaangażowaniu. Później tego samego roku reporterzy Carl Bernstein i Bob Woodward z The Washington Post odkrył spisek na wyższym szczeblu wokół tego incydentu i wybuchł polityczny skandal o niespotykanej skali.

CZYTAJ WIĘCEJ: Czym była masakra w sobotnią noc?

W maju 1973 r. Senacka komisja ds. Działań prezydenckich pod przewodnictwem senatora Sama Ervina z Północnej Karoliny rozpoczęła telewizyjne postępowanie w sprawie szybko eskalującej się sprawy Watergate. Tydzień później profesor prawa Harvardu Archibald Cox został zaprzysiężony jako specjalny prokurator Watergate. Podczas przesłuchań w Senacie były radca prawny Białego Domu John Dean zeznał, że włamanie do Watergate zostało zatwierdzone przez byłego prokuratora generalnego Johna Mitchella ze znajomością doradców Białego Domu Johna Ehrlichmana i HR Haldemana oraz że Prezydent Nixon był świadomy tuszowanie.

W międzyczasie prokurator Watergate Cox i jego pracownicy zaczęli odkrywać szeroko rozpowszechnione dowody szpiegostwa politycznego przez komisję reelekcyjną Nixon, nielegalne podsłuchiwanie tysięcy obywateli przez administrację i wkłady na rzecz Partii Republikańskiej w zamian za względy polityczne.

CZYTAJ WIĘCEJ: 7 ujawniających cytaty Nixona ze swoich tajnych taśm

W lipcu podczas przesłuchań w Senacie ujawniono istnienie tak zwanych oficjalnych nagrań taśm Watergate z rozmów Nixona z jego personelem w Białym Domu. Cox wezwał te kasety i po trzech miesiącach opóźnienia prezydent Nixon zgodził się na podsumowanie nagrań. Cox odrzucił streszczenia, a Nixon go zwolnił. Jego następca, jako prokurator specjalny, Leon Jaworski, wytoczył oskarżenie kilku wysokiej rangi urzędnikom administracji, w tym Mitchellowi i Deanowi, którzy zostali należycie skazani.

Publiczne zaufanie do prezydenta gwałtownie spadło, a do końca lipca 1974 r. Izba Sądowa przyjęła trzy artykuły o impeachmentu wobec prezydenta Nixona: utrudnianie wymiaru sprawiedliwości, nadużywanie uprawnień prezydenckich i utrudnianie procesu impeachmentu. 30 lipca, pod przymusem Sądu Najwyższego, Nixon ostatecznie uwolnił taśmy Watergate. 5 sierpnia wydano transkrypcje nagrań, w tym fragment, w którym usłyszano prezydenta instruującego Haldemana, aby nakazał FBI wstrzymanie dochodzenia w sprawie Watergate. Trzy dni później Nixon ogłosił swoją rezygnację.

CZYTAJ WIĘCEJ: Dlaczego Clinton przeżył nieszczęście, podczas gdy Nixon zrezygnował po Watergate