Około sześć tygodni po oficjalnym przystąpieniu Stanów Zjednoczonych do pierwszej wojny światowej Kongres Stanów Zjednoczonych uchwala ustawę o usługach selektywnych 18 maja 1917 r., Dając prezydentowi USA uprawnienia do ciągnięcia żołnierzy.
Kiedy udał się przed Kongresem 2 kwietnia 1917 r., Aby rozpocząć wojnę, prezydent Woodrow Wilson zobowiązał się do wykorzystania wszystkich znacznych zasobów materialnych swojego narodu, aby pomóc Francji Sojuszniczej, Wielkiej Brytanii, Rosji i Włochom w pokonaniu mocarstw centralnych. Tym, czego desperacko potrzebowali Sojusznicy, były świeże wojska, aby uwolnić ich wyczerpanych ludzi na polach bitewnych frontu zachodniego, a te nie były w stanie zapewnić natychmiast USA. Pomimo starań Wilsona o poprawę gotowości wojskowej w 1916 r., W czasie wypowiedzenia wojny przez Kongres USA dysponowało jedynie niewielką armią 100 000 ochotników, którzy nie byli w żaden sposób przeszkoleni ani wyposażeni do tego rodzaju walk, które miały się odbyć w Europie.
Aby zaradzić tej sytuacji, Wilson zmusił rząd do przyjęcia poboru wojskowego, który, jak twierdził, był najbardziej demokratyczną formą zaciągu. W tym celu Kongres uchwalił ustawę o usługach selektywnych, którą Wilson podpisał 18 maja 1917 r. Ustawa wymagała od wszystkich mężczyzn w USA w wieku od 21 do 30 lat zarejestrowania się do służby wojskowej. W ciągu kilku miesięcy około 10 milionów mężczyzn w całym kraju zarejestrowało się w odpowiedzi na projekt wojskowy.
Pierwsze oddziały amerykańskich sił ekspedycyjnych (AEF), pod dowództwem naczelnego generała Johna J. Pershinga, zaczęły przybywać na kontynent europejski w czerwcu 1917 r. Większość nowych poborowych wciąż jednak musiała zostać zmobilizowana, przetransportowana i wyszkolona, oraz AEF zaczęła odgrywać znaczącą rolę w walkach we Francji dopiero prawie rok później, późną wiosną i latem 1918 r. Do tego czasu Rosja wycofała się z konfliktu z powodu rewolucji wewnętrznej, a Niemcy rozpoczęli agresywna nowa ofensywa na froncie zachodnim. Tymczasem USA udzieliły sojusznikom bardzo potrzebnej pomocy w formie pomocy gospodarczej: udzielając ogromnych kwot kredytu Wielkiej Brytanii, Francji i Włochom; podnoszenie podatków dochodowych w celu generowania większych dochodów z działań wojennych; oraz sprzedaż tak zwanych obligacji wolności obywatelom w celu sfinansowania zakupów produktów i surowców przez rządy alianckie w Stanach Zjednoczonych.
Do końca I wojny światowej w listopadzie 1918 r. Około 24 milionów mężczyzn zarejestrowało się na mocy ustawy o usługach selektywnych. Z prawie 4,8 miliona Amerykanów, którzy ostatecznie służyli w wojnie, sporządzono około 2,8 miliona.