Christopher Wilder umiera po trwającym miesiąc szaleństwie z udziałem 11 młodych kobiet, które zniknęły lub zostały zabite. Policja w New Hampshire próbowała zatrzymać Wildera, który był na liście dziesięciu najbardziej poszukiwanych przez FBI, ale Wilder najwyraźniej zastrzelił się w potyczce z żołnierzami stanowymi, aby uniknąć schwytania.
Urodzony w Australii Wilder był bogatym kierowcą wyścigowym, który mieszkał w posiadłości w Boynton Beach na Florydzie. Władze uważają, że Wilder rozpoczął porwanie, gwałt i zabójstwo 26 lutego, kiedy zniknęła Rosario Gonzales, modelka pracująca w niepełnym wymiarze godzin. Tydzień później, 5 marca, zniknęła także Elizabeth Kenyon z Coral Gables. Kiedy prywatny detektyw zaczął badać zniknięcie Kenyona i przeprowadził wywiad z Wilderem, podejrzewał, że mężczyzna był w to zamieszany. Jednak zanim policja zdążyła przyjrzeć się bliżej tej sprawie, Wilder zniknął.
Przez miesiąc Wilder podróżował po całym kraju, szukając nowych ofiar. Jego typową metodą było podejście do atrakcyjnych młodych kobiet w centrach handlowych z ofertami pracy dla modelek.
Po śmierci Wildera rodzice Rosario Gonzales udali się do posiadłości Wildera, aby sprawdzić, czy ich zaginiona córka została tam pochowana. Policja aresztowała czterech członków rodziny Gonzales za wtargnięcie. Później rodziny ofiar złożyły roszczenia o łącznej wartości 50 milionów dolarów w stosunku do majątku Wildera.