5 kwietnia 1918 r. Generał Erich Ludendorff oficjalnie kończy „Operację Michaela”, pierwszy etap ostatniej dużej niemieckiej ofensywy I wojny światowej.
Operacja Michael, która od ponad roku była pierwszą znaczącą niemiecką ofensywą przeciwko pozycjom aliantów na froncie zachodnim, rozpoczęła się 21 marca 1918 r. Pięciogodzinnym bombardowaniem pozycji alianckich w pobliżu rzeki Somme z ponad 9 000 sztuk niemieckiej artylerii, wobec której słabo przygotowana 5. Armia Brytyjska została szybko przytłoczona i zmuszona do odwrotu. Przez tydzień Niemcy pchali w kierunku Paryża, ostrzeliwując miasto z odległości 80 mil swoimi armatami „Big Bertha”; 25 marca przekroczyli Sommę i przedarli się przez linie alianckie. Zahamowane przez brak zapasów i kawalerii, a także zaostrzenie obrony alianckiej, wojska niemieckie wyczerpały się, a pod koniec marca alianci zatrzymali swój atak. 2 kwietnia generał USA John J. Pershing wysłał kilka tysięcy świeżych żołnierzy amerykańskich do okopów, aby walczyli u boku Brytyjczyków i Francuzów. Było to pierwsze poważne rozmieszczenie wojsk amerykańskich w I wojnie światowej.
Do 5 kwietnia, kiedy Ludendorff zakończył ataki, operacja Michael przyniosła największe zyski terytorium na froncie zachodnim przez którąkolwiek ze stron od 1914 roku. Niemcy przeszli prawie 40 mil, zadali około 200 000 ofiar i schwytali 70 000 więźniów i ponad 1 000 Dział sprzymierzonych. Koszty bitwy były jednak wysokie: Niemcy ponieśli prawie tyle samo strat, co ich wrogowie, i brakowało im świeżych zapasów i zapasów, z których alianci korzystali po wejściu Ameryki na wojnę. Ludendorff rozpoczął jeszcze cztery podobne operacje wiosną 1918 r., Gdy Niemcy postawili wszystko na ostatnią desperacką ofensywę na froncie zachodnim.