Tego dnia w 1954 r. Grupa dzieci z Arsenal Elementary School w Pittsburghu w Pensylwanii otrzymuje pierwsze zastrzyki nowej szczepionki przeciwko polio opracowanej przez dr Jonasa Salk.
Poliomyelitis, choć nie tak niszczycielska jak zaraza lub grypa, była wysoce zaraźliwą chorobą, która pojawiła się w przerażających wybuchach i wydawała się niemożliwa do zatrzymania. Zaatakowane komórki nerwowe, a czasem centralny układ nerwowy, spowodowały pogorszenie mięśni, paraliż, a nawet śmierć. Mimo znacznej poprawy medycyny w pierwszej połowie XX wieku w świecie zachodnim polio nadal atakowało, dotykając głównie dzieci, a czasem także dorosłych. Najbardziej znaną ofiarą wybuchu w 1921 r. W Ameryce był przyszły prezydent Franklin Delano Roosevelt, wówczas młody polityk. Choroba rozprzestrzeniła się szybko, pozostawiając nogi trwale sparaliżowane.
Pod koniec lat czterdziestych March of Dimes, oddolna organizacja założona wraz z pomocą prezydenta Roosevelta, aby znaleźć sposób na obronę przed polio, zaciągnęła się do dr Jonasa Salka, kierownika laboratorium badań wirusowych na uniwersytecie w Pittsburghu. Salk odkrył, że polio ma aż 125 szczepów trzech podstawowych typów i że skuteczna szczepionka jest potrzebna do zwalczania wszystkich trzech. Przez hodowanie próbek wirusa polio, a następnie dezaktywację lub „zabicie” ich przez dodanie substancji chemicznej zwanej formaliną, Salk opracował szczepionkę, która była w stanie uodpornić się bez infekowania pacjenta.
Po rozpoczęciu masowych szczepień w 1954 r. Wszyscy zachwycali się wysokim odsetkiem sukcesów - 60-70 procent, aż szczepionka spowodowała nagły wybuch około 200 przypadków. Po ustaleniu, że wszystkie przypadki były spowodowane jedną wadliwą partią szczepionki, standardy produkcji uległy poprawie, a do sierpnia 1955 r. Wykonano około 4 milionów zastrzyków. Liczba przypadków polio w Stanach Zjednoczonych spadła z 14 647 w 1955 r. Do 5 894 w 1956 r., A do 1959 r. Około 90 innych krajów stosowało szczepionkę Salka.
Późniejsza wersja szczepionki przeciw polio, opracowana przez Alberta Sabina, wykorzystywała osłabioną formę żywego wirusa i została połknięta zamiast wstrzyknięta. Został licencjonowany w 1962 roku i wkrótce stał się bardziej popularny niż szczepionka Salka, ponieważ był tańszy w produkcji i łatwiejszy do przyjęcia dla ludzi. Nadal nie ma lekarstwa na polio po zarażeniu, ale stosowanie szczepionek praktycznie wyeliminowało polio w Stanach Zjednoczonych. Według Światowej Organizacji Zdrowia, przypadki polio zostały zmniejszone o 99 procent i przetrwały tylko wśród najbiedniejszych i najbardziej zmarginalizowanych społeczności na świecie. WHO ma nadzieję na wyeliminowanie choroby poprzez dostarczenie szczepionki każdemu dziecku.