Tego dnia w 1992 r. 1 800 amerykańskich marines przybywa do Mogadiszu w Somalii, aby przewodzić wielonarodowym siłom mającym na celu przywrócenie porządku w kraju ogarniętym konfliktem.
Po wiekach rządów kolonialnych przez kraje, w tym Portugalię, Wielką Brytanię i Włochy, Mogadiszu stał się stolicą niepodległej Somalii w 1960 roku. Niecałe 10 lat później grupa wojskowa dowodzona przez generała dywizji Muhammada Siada Barre'a przejęła władzę i ogłosiła Somalię państwem socjalistycznym. Susza w połowie lat 70. połączona z nieudanym buntem Somalijczyków w sąsiedniej prowincji Etiopii w celu pozbawienia wielu żywności i schronienia. W 1981 r. Blisko 2 miliony mieszkańców kraju było bezdomnych. Chociaż w 1988 r. Podpisano porozumienie pokojowe z Etiopią, wzmogły się walki między rywalizującymi klanami w Somalii, aw styczniu 1991 r. Barre został zmuszony do ucieczki ze stolicy. W ciągu następnych 23 miesięcy wojna domowa w Somalii zabiła około 50 000 osób; kolejne 300 000 zmarło z głodu, gdy siły pokojowe ONZ bezskutecznie walczyły o przywrócenie porządku i ulgę w chaosie wojny.
Na początku grudnia 1992 roku ustępujący prezydent USA George H.W. Bush wysłał kontyngent Marines do Mogadiszu w ramach misji o nazwie Operacja Przywróć Nadzieję. Wspierani przez wojska amerykańskie, pracownicy międzynarodowej pomocy wkrótce mogli przywrócić dystrybucję żywności i inne operacje pomocy humanitarnej. Sporadyczna przemoc trwała, w tym morderstwo 24 żołnierzy ONZ z Pakistanu w 1993 roku. W rezultacie ONZ upoważniła do aresztowania generała Mohammeda Farah Aidida, przywódcy jednego z rebeliantów. 3 października 1993 r. Podczas próby aresztowania rebelianci zestrzelili dwa śmigłowce Black Hawk armii amerykańskiej i zabili 18 amerykańskich żołnierzy.
Gdy przerażeni widzowie oglądali zdjęcia rozlewu krwi - w tym zdjęcia zwolenników Aidida ciągnących ciało jednego martwego żołnierza ulicami Mogadiszu, dopingujący - prezydent Bill Clinton natychmiast wydał rozkaz wycofania się wszystkich żołnierzy amerykańskich z Somalii do 31 marca , 1994. Inne narody zachodnie poszły w ich ślady. Kiedy ostatni żołnierze sił pokojowych ONZ odeszli w 1995 r., Kończąc misję, która kosztowała ponad 2 miliardy dolarów, Mogadiszu wciąż brakowało sprawnego rządu. Porozumienie o zawieszeniu broni podpisane w Kenii w 2019 r. Nie powstrzymało przemocy, i chociaż w 2019 r. Zwołano nowy parlament, rywalizujące ze sobą frakcje w różnych regionach Somalii nadal walczą o kontrolę nad niespokojnym narodem.
