Wybucha Mount St. Helens w Waszyngtonie, powodując ogromną lawinę i zabijając 57 osób tego dnia w 1980 roku. Popiół z erupcji wulkanu spadł aż do Minnesoty.
Aktywność sejsmiczna w Mount St. Helens, która znajduje się 96 mil na południe od Seattle, rozpoczęła się 16 marca. Drganie o sile 4,2 zarejestrowano cztery dni później, a następnie, w dniach 23-24 marca, odnotowano 174 różne drżenia. Pierwsza erupcja miała miejsce 27 marca, kiedy na szczycie góry otworzył się otwór o szerokości 250 stóp. Popiół został wystrzelony w powietrze na odległość 10 000 stóp, z których część spadła prawie 300 mil w Spokane. Popiół spowodował wyładowania elektrostatyczne i błyskawice.
Władze wydały zegarek ostrzegawczy na promień 50 mil wokół góry. Gwardia Narodowa ustanowiła bloki drogowe, aby uniemożliwić dostęp do tego obszaru, ale łatwo było ich uniknąć, korzystając z niestrzeżonych dróg leśnych w regionie. Wielu mieszkańców obszaru zostało ewakuowanych, ale znaczna liczba odmówiła. Harry Truman, 84 `` nie związany z byłym prezydentem '', był jednym mieszkańcem, który odmówił przeprowadzki, a po otrzymaniu wielu pozytywnych opinii medialnych na temat swojej decyzji, stał się ikoną narodową, a później przedmiotem lokalnego pomnika .
W kwietniu naukowcy obserwowali, jak wybrzuszenie po północnej stronie góry St. Helens rośnie i rośnie. Wreszcie, 18 maja o 8:32 rano, trzęsienie ziemi i erupcja o sile 5,1 magnitudy wstrząsnęły górą. Północna strona szczytu falowała i wysadzała popiół z prędkością 650 mil na godzinę. Chmura popiołu, skał, gazu i lodowatego lodu ryknęła w dół zbocza góry z prędkością 100 km / h. Czternaście mil rzeki Toutle zostało pochowanych na głębokości do 150 stóp w gruzach. Magma, przy 1300 stopniach Fahrenheita, płynęła przez mile.
24-megatonowy wybuch wyburzył obszar o powierzchni 230 mil kwadratowych wokół góry. Geolog Dave Johnston był najbliżej wybuchu, kiedy wybuchł. Tego ranka był w swoim radiu i mógł powiedzieć tylko: Vancouver, Vancouver, to jest to! zanim jego ciężarówka została przepchnięta przez grzbiet i został zabity.
Miliony drzew zostały spalone i spalone tylko przez gorące powietrze. Kiedy lodowiec na szczycie góry stopił się, potężna lawina błotna zniszczyła domy i spiętrzała rzeki w całym obszarze. Pióropusz popiołu wydobywał się przez dziewięć godzin; wschodnie wiatry przenosiły go przez cały stan i tak daleko jak Minneapolis w stanie Minnesota. Spadający popiół zatkał gaźniki, a tysiące kierowców zostało uwięzionych. Pięćdziesiąt siedem osób zmarło w wyniku uduszenia, poparzeń i innych obrażeń. Nigdy nie znaleziono dwudziestu siedmiu ciał, w tym ciała upartego Harry'ego Trumana. Góra St. Helens z wysokości 9600 stóp osiągnęła wysokość zaledwie 8300 stóp w ciągu kilku sekund.