Tego dnia w 1965 r. Prezydent Lyndon Baines Johnson, w swoim orędziu o stanie Unii, przedstawia Kongresowi listę przepisów potrzebnych do zrealizowania planu wielkiego społeczeństwa. Zaraz po tragicznej śmierci Johna F. Kennedy'ego Amerykanie wybrali na prezydenta Johnsona, największym głosowaniem w historii kraju. Johnson wykorzystał ten mandat, aby domagać się ulepszeń, które jego zdaniem poprawiłyby jakość życia Amerykanów.
Idąc za przykładem Johnsona, Kongres uchwalił gruntowne ustawodawstwo w dziedzinie praw obywatelskich, opieki zdrowotnej, edukacji i środowiska. Wystąpienie o stanie Unii z 1965 r. Zwiastowało utworzenie Medicare / Medicaid, Head Start, ustawy o głosowaniu, ustawy o prawach obywatelskich, Departamentu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast oraz Konferencji Białego Domu na temat naturalnego piękna. Johnson podpisał także National Foundation of the Arts and Humanities Act, z którego wyłoniła się National Endowment for the Arts i National Endowment for the Humanities. Poprzez Ustawę o możliwościach ekonomicznych Johnson prowadził wojnę z ubóstwem, wprowadzając usprawnienia w zakresie wczesnej edukacji i polityki uczciwego zatrudnienia. Był także silnym zwolennikiem ochrony przyrody, proponując stworzenie zielonego dziedzictwa poprzez ochronę obszarów naturalnych, otwartych przestrzeni i linii brzegowych oraz budowę większej liczby parków miejskich. Ponadto Johnson zintensyfikował badania i ustawodawstwo dotyczące środków kontroli zanieczyszczenia powietrza i wody.
Za Kennedy'ego ówczesny wiceprezydent Johnson kierował rządową misją rozwijania amerykańskiej doskonałości naukowej. Jako prezydent trwający wyścig technologiczny ze Związkiem Radzieckim zachęcił Johnsona do kontynuowania energicznego krajowego programu eksploracji kosmosu rozpoczętego przez Kennedy'ego. Podczas prezydentury Johnsona, National Air and Space Administration (NASA) osiągnął niezwykłe i bezprecedensowe osiągnięcie orbitowania człowieka wokół Księżyca.
Chociaż wiele programów Johnsona pozostaje w mocy, jego dziedzictwo Wielkiego Społeczeństwa zostało w dużej mierze przyćmione jego decyzją o zaangażowaniu większej liczby amerykańskich żołnierzy w kontrowersyjną wojnę w Wietnamie.