Tego dnia w 1962 r. Korpus prasowy Białego Domu dowiaduje się, że prezydentowi Johnowi F. Kennedyemu przeziębił się; w rzeczywistości organizuje tajne spotkania z doradcami w przeddzień zarządzenia blokady Kuby.
Kennedy był w Seattle i miał zaplanowany udział w Światowych Targach Seattle Century 21, kiedy jego sekretarz prasowy ogłosił, że zachorował na „infekcję górnych dróg oddechowych”. Następnie prezydent poleciał z powrotem do Waszyngtonu, gdzie rzekomo poszedł spać, by wyleczyć się z przeziębienia.
Cztery dni wcześniej Kennedy widział fotograficzny dowód, że Sowieci budują 40 stanowisk rakiet balistycznych na wyspie Kuba w odległości uderzającej od Stanów Zjednoczonych. Domniemany odpoczynek w łóżku Kennedy'ego był w rzeczywistości tajną sesją maratońską z doradcami, którzy zdecydowali o reakcji na akcję sowiecką. Grupa wierzyła, że Kennedy ma trzy możliwości: negocjować z Rosjanami w celu usunięcia pocisków; zbombardować miejsca rakietowe na Kubie; lub wdrożyć morską blokadę wyspy. Kennedy postanowił zablokować Kubę, decydując się na zbombardowanie miejsc rakietowych tylko wtedy, gdy konieczne będą dalsze działania.
Blokada rozpoczęła się 21 października, a następnego dnia Kennedy wygłosił publiczny komunikat ostrzegający Amerykanów o sytuacji i wzywający sowiecką premier Nikitę Chruszczow do usunięcia pocisków lub zemsty przez Stany Zjednoczone. Chruszczow zareagował, wprowadzając więcej statków, które prawdopodobnie przewożą ładunki wojskowe na Kubę, i umożliwiając kontynuowanie budowy w tych miejscach. W ciągu następnych sześciu dni kryzys rakietowy na Kubie doprowadził świat na skraj globalnej wojny nuklearnej, podczas gdy dwaj przywódcy prowadzili napięte negocjacje za pośrednictwem telegramu i listu.
Do 28 października Kennedy i Chruszczow doszli do porozumienia, a ludzie po obu stronach konfliktu odetchnęli z ulgą. Kubańskie stanowiska rakietowe zostały rozebrane, aw zamian Kennedy zgodził się zamknąć amerykańskie stanowiska rakietowe w Turcji.