Ishi, opisany jako ostatni ocalały Indianin z epoki kamienia w przyległych Stanach Zjednoczonych, został odkryty w Kalifornii.
Do pierwszej dekady XX wieku euro-Amerykanie tak bardzo opanowali kontynent Ameryki Północnej, że prawie nie pozostało Indian, którzy do pewnego stopnia nie zostali zasymilowani ze społeczeństwem Anglo. Ishi wydaje się być wyjątkiem. Znaleziony zagubiony i głodujący w pobliżu rzeźni Oroville w Kalifornii, w dużej mierze nie był zaznajomiony z białymi zwyczajami i nie mówił po angielsku.
Władze aresztują tajemniczego Indianina w celu jego ochrony. Wiadomości o tak zwanym „epoce kamienia łupanego Indian” przyciągnęły uwagę młodego antropologa Berkeleya, Thomasa Watermana. Zbierając, jakie częściowe słownictwo istniały w indyjskich dialektach z północnej Kalifornii, których mówcy w większości zniknęli, Waterman udał się do Oroville, aby spotkać Indian. Po bezskutecznym ryzykowaniu słów z kilku dialektów Waterman wypróbował kilka słów z języka Indian Yana. Niektóre były zrozumiałe dla Ishi, a dwaj mężczyźni mogli nawiązać prymitywny dialog. W następnym miesiącu Waterman zabrał Ishi do życia w muzeum Uniwersytetu Berkeley, gdzie ich zdolność do komunikacji stopniowo się poprawiała.
Waterman w końcu dowiedział się, że Ishi to Indianin Yahi, odizolowana gałąź plemienia Yana z północnej Kalifornii. Miał około 50 lat i był najwyraźniej ostatnim z jego ludu. Ishi powiedział, że przez jakiś czas wędrował po górach północnej Kalifornii z resztką ludu Yahi. Stopniowo wypadek lub choroba zabiły jego towarzyszy. Biały człowiek zamordował swojego ostatniego męskiego towarzysza, a Ishi wędrował samotnie, aż dotarł do Oroville.
Przez pięć lat Ishi mieszkała w Muzeum Berkeley. On i Waterman stali się bliskimi przyjaciółmi i spędzał dni opisując swoje plemienne zwyczaje i demonstrując swoje umiejętności na pustyni w łucznictwie, rzemiośle drzewnym i innych tradycyjnych technikach. Nauczył się rozumieć i przetrwać w białym świecie, lubił wędrować po społecznościach Zatoki i jeździć na wózkach. W końcu jednak Ishi zapadła na gruźlicę. Zmarł 25 marca 1916 r. W wieku około 56 lat. Jego ciało zostało skremowane zgodnie z obyczajami jego ludu.