Podczas amerykańskiej wojny o niepodległość przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Francji podpisują w Paryżu Traktat Amity i Handlu oraz Traktat Sojuszu.
Traktat o miłości i handlu uznał Stany Zjednoczone za niezależny naród i zachęcał do handlu między Francją a Ameryką, podczas gdy traktat sojuszu przewidywał sojusz wojskowy z Wielką Brytanią, przewidując, że absolutną niezależność Stanów Zjednoczonych należy uznać za warunek pokoju i pozwolenie Francji na podbój Brytyjskich Indii Zachodnich.
Za pomocą traktatów, po raz pierwszy zawartych przez rząd USA, burbonska monarchia Francji sformalizowała swoje zobowiązanie do wspierania kolonii amerykańskich w ich walce ze starym rywalem Francji, Wielką Brytanią. Chęć Francuzów do pomocy Stanom Zjednoczonym była motywowana zarówno uznaniem demokratycznych ideałów amerykańskich rewolucjonistów, jak i goryczą po utracie większości amerykańskiego imperium dla Brytyjczyków po zakończeniu wojen francusko-indyjskich w 1763 roku.
W 1776 r. Kongres Kontynentalny mianował Benjamina Franklina, Silasa Deane'a i Arthura Lee do komisji dyplomatycznej w celu zapewnienia formalnego sojuszu z Francją. Ukryta francuska pomoc zaczęła przenikać do kolonii wkrótce po wybuchu działań wojennych w 1775 r., Ale dopiero zwycięstwo Ameryki w bitwie pod Saratogą w październiku 1777 r. Francuzi przekonali się, że Amerykanie powinni poprzeć formalny traktat.
6 lutego 1778 r. Podpisano traktaty z Amity i Handlu oraz Sojuszu, a w maju 1778 r. Ratyfikował je Kongres Kontynentalny. Miesiąc później formalnie rozpoczęła się wojna między Wielką Brytanią a Francją, gdy eskadra brytyjska wystrzeliła dwa francuskie statki. Podczas rewolucji amerykańskiej francuskie floty morskie okazały się krytyczne w klęsce Brytyjczyków, której kulminacją była bitwa o Yorktown w październiku 1781 r.