23 marca 1983 r. Barney Clark umiera 112 dni po tym, jak został pierwszym na świecie odbiorcą stałego sztucznego serca. 61-letni dentysta spędził ostatnie cztery miesiące swojego życia na łóżku szpitalnym w University of Utah Medical Center w Salt Lake City, przymocowanym do 350-funtowej konsoli, która pompowała powietrze z aluminiowego aluminium plastikowy implant przez system węży.
Pod koniec XIX wieku naukowcy zaczęli opracowywać pompę, która tymczasowo zastąpi akcję serca. W 1953 roku po raz pierwszy z powodzeniem zastosowano sztuczną maszynę płuco-serce podczas operacji u pacjenta. W tej procedurze, która jest nadal stosowana, maszyna tymczasowo przejmuje funkcje serca i płuc, umożliwiając lekarzom intensywne działanie na te narządy. Jednak po kilku godzinach krew ulega uszkodzeniu w wyniku pompowania i dotlenienia.
Pod koniec lat sześćdziesiątych dawano nadzieję pacjentom z nieodwracalnie uszkodzonymi sercami, kiedy rozpoczęły się operacje przeszczepu serca. Jednak zapotrzebowanie na serca dawców zawsze przewyższało dostępność, a tysiące ludzi umierało każdego roku, czekając, aż zdrowe serca staną się dostępne.
4 kwietnia 1969 r. Chirurg Denton Cooley z Texas Heart Institute na Haskell Karp przeprowadził historyczną operację, pacjenta, którego serce znajdowało się na skraju całkowitego zapaści i któremu serce dawcy nie stało się dostępne. Karp był pierwszą osobą w historii, która zastąpiła chore serce sztucznym sercem. Tymczasowe serce z plastiku i Dacronu przedłużyło życie Karpa na trzy dni, które zajęły lekarzom znalezienie go jako dawcy serca. Jednak wkrótce po przeszczepieniu ludzkiego serca do jego klatki piersiowej zmarł z powodu infekcji. Podjęto siedem kolejnych nieudanych prób, a wielu lekarzy straciło wiarę w możliwość zastąpienia ludzkiego serca protezą zastępczą.
Jednak na początku lat osiemdziesiątych pionierski nowy naukowiec wznowił wysiłki na rzecz stworzenia prawdziwego sztucznego serca. Robert K. Jarvik postanowił studiować medycynę i inżynierię po śmierci ojca z powodu chorób serca. W 1982 r. Prowadził badania na zwierzętach na University of Utah ze swoim sztucznym sercem Jarvik-7.
2 grudnia 1982 r. Zespół kierowany przez dr Williama C. DeVriesa wszczepił Jarvik-7 Barneyowi Clarkowi. Ponieważ sztuczne serce Jarvika miało być trwałe, sprawa Clarka zwróciła uwagę całego świata. Clark spędził ostatnie 112 dni w szpitalu i znacznie cierpiał z powodu powikłań i dyskomfortu spowodowanego pompowaniem i wypuszczaniem sprężonego powietrza z jego ciała. Zmarł 23 marca 1983 r. Z powodu różnych komplikacji. Doświadczenie Clarka pozostawiło wielu poczucie, że czas stałego sztucznego serca jeszcze nie nadszedł.
W ciągu następnej dekady Jarvik i inni skoncentrowali swoje wysiłki na opracowaniu pomp mechanicznych, które miałyby wspomagać chore serce zamiast go zastępować. Urządzenia te pozwalają wielu pacjentom przeżyć miesiące, a nawet lata, aby znaleźć serce dawcy. Implanty zasilane bateryjnie zapewniają pacjentom z chorobami serca mobilność i pozwalają im żyć stosunkowo normalnie. Tymczasem w latach 90. Jarvik-7 był stosowany u ponad 150 pacjentów, których serca były zbyt uszkodzone, aby mogły być wspomagane przez mechaniczny implant pompy. Ponad połowa tych pacjentów przeżyła do czasu przeszczepu.
W 2019 roku firma o nazwie Abiomed zaprezentowała AbioCor, pierwsze całkowicie samodzielne zastępcze serce. Chociaż pacjenci, którym wszczepiono AbioCor, w końcu umarli, Abiomed wykazał, że możliwe jest przeżycie implantu nawet przez 500 dni. Naukowcy nadal szukają sposobów na ulepszenie sztucznych serc do długotrwałego użytku.