Specjalna instrukcja, którą Quincy Jones wysłała do kilkudziesięciu gwiazd popu zaproszonych do wzięcia udziału w nagraniu „We Are the World”, brzmiała: „Sprawdź swoje ego przy drzwiach”. Jones był producentem płyty, która ostatecznie miała trwać sprzedać ponad 7 milionów egzemplarzy i zebrać ponad 60 milionów dolarów na afrykańską pomoc głodową. Ale zanim „We Are the World” mógł osiągnąć te wyczyny, musiał zostać uchwycony na taśmie - nie był to zwykły wyczyn, biorąc pod uwagę liczbę głównych artystów nagraniowych, którzy mieli wziąć w nim udział. Jones miał tylko jedną szansę, aby uzyskać nagranie tak, jak chciał tego autor tekstów, Michael Jackson i Lionel Richie, i zwołali maratonową sesję nagraniową „We Are the World” około godziny 22:00. wieczorem 28 stycznia 1985 r., zaraz po zakończeniu ceremonii rozdania nagród American Music Awards, która odbyła się zaledwie kilka kilometrów od hotelu.
Piosenkarz / aktor / aktywista Harry Belafonte był inicjatorem wydarzeń, które doprowadziły do nagrania „We Are the World”. Zainspirowany niedawnym sukcesem „Do They Know It's Christmas?” - wielomilionowej płyty charytatywnej sprzedanej przez Brytyjczyków -Irlandzki kolektyw Band Aid'Belafonte rozmawiał z Richiem, Jacksonem i Jonesem, aby pomóc mu zorganizować amerykańską odpowiedź pod nazwą „USA dla Afryki”. Richie i Jackson napisali tę piosenkę w ciągu kilku dni w styczniu, a menadżer Belafonte, Ken Kragen , który będzie pełnił funkcję prezydenta USA for Africa Foundation, organizacji non-profit, która zarządzała zyskami z „We Are the World”, opracował plan zorganizowania sesji w nocy AMA, aby zagwarantować że może wziąć w nim udział jak najwięcej wielkich nazwisk.
Wśród 45 gwiazd, które śpiewały tego wieczoru w „We Are the World”, były wielkie postacie z lat 80., takie jak Cyndi Lauper i Huey Lewis; Gwiazdy country, takie jak Kenny Rogers i Willie Nelson; ikony pop, takie jak Smokey Robinson, Tina Turner i Paul Simon; i muzyczni giganci, tacy jak Stevie Wonder, Ray Charles i Bob Dylan. Tego wieczoru w studio była także połowa rodziny Jacksonów, jeden Irlandczyk (Bob Geldof, współorganizator zespołu Band Aid) i jeden kanadyjski komik Dan Aykroyd. Egos w pełni pod kontrolą, grupa złożyła refren i solówki przed wschodem słońca 29., a „We Are the World” było w sklepach i na falach radiowych zaledwie pięć tygodni później.
